W tym artykule:
4 pary butów, które kochają paryżanki
Rodowite paryżanki, którym kobiety na całym świecie zazdroszczą niewymuszonego, naturalnego szyku, mają nie tylko swoje ulubione rytuały pielęgnacyjne, fryzury czy ubrania, ale też buty, bez których nie wyobrażają sobie garderoby. Jakie to modele? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w poniższym tekście.
Wygodne obcasy, baleriny i botki to, według autorki książki ,,Jak być paryżanką w Polsce?”, obowiązkowy zestaw francuskich kobiet, o czym więcej przeczytasz poniżej.
Jak być paryżanką w Polsce?
Czy miałaś już okazję przeczytać bardzo przystępną książkę autorstwa Natalii Hołowni ,,Jak być paryżanką w Polsce”? Wspominam o tym nie bez powodu – to poradnik, który podpowiada, jak nie zwariować w pogoni za modą, a stworzyć kapsułową garderobę, w której rzeczy i buty dobrze ze sobą współgrają i sprawdzają się bez względu na panujące trendy.
Co więcej, autorka podaje przykłady zarówno polskich, jak i zagranicznych kobiet, których styl może stanowić idealną inspirację w poszukiwaniu paryskości. Są nimi m.in:
- Lou Dillon
- Charlotte Gainsbourg
- Jeanne Damas
- Kate Moss
- Magdalena Cielecka
- Małgorzata Bela
- Lidia Popiel
- Małgorzata Szumowska
- Katarzyna Szymków
- Magda Butrym
Poniżej znajdziesz wiele cytatów Natalii, które zaczerpnęłam właśnie z jej poradnika. Zachęcam Cię jednak, byś sama także śledziła styl wymienionych powyżej kobiet, w poszukiwaniu paryskich inspiracji zarówno w kwestii butów, jak i ubrań.
Wygodne obcasy, czyli jakie?
Zapewne zauważyłaś już, że ostatnio w sklepach zdecydowanie królują niższe obcasy, takie jak klocek czy kaczuszka, zamiast wysokich szpilek. To trend, który powrócił z lat 90., ale dla prawdziwych paryżanek nigdy tak naprawdę nie wyszedł z mody. Francuskie kobiety wiedzą, że nawet najlepsze buty nie zaprezentują się dobrze, jeśli będą ujmowały pewności siebie, a niezbyt stabilne wysokie obcasy często tak właśnie działają.
Jeśli więc chcesz nosić się jak paryżanka, w Twojej szafie nie może zabraknąć czółenek, ale na ,,rozsądnym obcasie”.
Klasyka od czasów Brigitte Bardot – baleriny
Kolejna para butów, których nie może zabraknąć w Twojej szafie, to ponadczasowe baleriny. Francuzki wprost je uwielbiają, prawdopodobnie ze względu na ich uniwersalność i wygodę. Nie bez powodu wymieniłam powyżej nazwisko Brigitte Bardot – ta kobieta nosiła bowiem baleriny ze szczególnym wdziękiem.
To prawda, że baleriny uznaje się za dobre rozwiązanie głównie dla kobiet filigranowych, ale moim zdaniem, jeżeli będziesz czuła się w nich dobrze, nie ma powodu, byś odmawiała sobie ich zakupu.
Zainwestuj w skórzane baleriny, których wysoka jakość wykonania będzie widoczna gołym okiem, a na pewno nie zmarnują się one w Twojej szafie.
Nuta charakteru, czyli motocyklowe botki
Jeśli chcesz, by Twoja stylizacja nabrała nieco rockandrollowego sznytu, postaw na motocyklowe botki, zwane także biker shoes. Czarne skórzane botki w takim wydaniu sprawdzą się idealnie w połączeniu z obcisłymi jeansami, męskim białym T-shirtem i ramoneską czy futerkiem.
Powiew lata i espadryle na koturnie
Choć nie znalazłam tych butów w zestawieniu Natalii, w oparciu o własną znajomość paryskiego stylu uważam, że te buty to absolutny must have każdej paryżanki na lato. Espadryle na koturnie wysmuklają nogi, wyglądają naturalnie, lekko i idealnie pasują do kwiecistych sukienek.
Tak dobrany zestaw butów pozwoli Ci na tworzenie stylizacji w paryskim klimacie przez cały rok, jeśli tylko odpowiednio o nie zadbasz.
Ikona wpisu: Photo by Pierre Suu/Getty Images