W tym artykule:
Jakie buty do ogrodniczek? Zainspiruj się modą lat 90.!
W latach 90. nosili je niemal wszyscy – od księżnej Diany przez Cher po Eminema. Ogrodniczki, bo o nich mowa, dziś przeżywają drugą młodość. I choć wielu kojarzą się wyłącznie z modą dziecięcą oraz ciążową, udowodnię Ci, że skrywa się w nich dużo większy potencjał. Jakie ubrania oraz buty nosić do ogrodniczek? Już za chwilę wszystkiego się dowiesz!
Udaj się w podróż sentymentalną, przeglądając zdjęcia mamy z młodości. Zgaduję, że choć na jednej fotografii ma charakterystyczny kombinezon.
Co to są ogrodniczki, i za co kochają je kobiety?
Według słownikowej definicji: ogrodniczki to spodnie na szelkach, mające prostokątny napierśnik na wzór fartucha. Najczęściej występują w wersji jeansowej, choć nie tylko! Dużą popularnością wśród kobiet cieszą się ogrodniczki ze sztruksu lub rzadziej z bawełny. Moda na tego typu kombinezony pojawiła się w szalonych latach 90. XX wieku. Szał na ogrodniczki napędzały gwiazdy popkultury, jak Sarah Jessica Parker czy Jennifer Aniston, która – notabene – nosiła jeansowe spodnie na szelkach w serialu „Przyjaciele”.
Gdyby spytać kobiety, dlaczego nie noszą ogrodniczek, usłyszelibyśmy wiele różnych odpowiedzi, np. „to dla ciężarnych”, „tak ubierają się dzieci” lub „to strój roboczy”. Wszystkie te opinie dość łatwo zdementować. Wystarczy przypomnieć, że spodnie na szelkach nosiła niekwestionowana ikona elegancji, księżna Diana:
Ponadto często zastanawiamy się, czy ogrodniczki pogrubiają. W końcu są dość szerokie i nie mają wyraźnego wcięcia w talii. Wbrew pozorom, charakterystyczny kombinezon (o ile posiada odpowiedni fason) pozwoli Ci zatuszować krągłości. Pamiętaj tylko, aby nie wybierać opinających ciało modeli ze zwężanymi nogawkami.
Jakie buty do ogrodniczek?
Na pewno nie ogrodowe! W dzisiejszych czasach gwiazdy najczęściej łączą charakterystyczne kombinezony z vansami lub conversami. Myślę, że to przede wszystkim kwestia wygody. Ponadto nie od dziś wiadomo, że trampki doskonale komponują się z jeansem. Aby uzyskać ciekawą, streetwearową stylizację, załóż pod spód luźną bluzę: gładką lub z niewielkim nadrukiem oraz – jeśli tylko masz odwagę – skarpety w oryginalny print, np. marki Happy Socks.
Gdy tylko termometry skoczą w górę, sięgnij po ogrodniczki z krótkimi spodenkami lub spódniczką. Aby wyglądać lekko i dziewczęco, zestaw je z oversize’owym T-shirtem i czarnymi trampkami Converse. Z pewnością przyznasz mi rację, że trudno o lepszą stylizację na lato w mieście:
A jeśli nie trampki, to co? Jak udowadniają influencerki, ogrodniczki mistrzowsko współgrają z crop topami i ciężkimi butami, jak glany lub sandały na platformie. Taką kombinację polecam przede wszystkim szczupłym i wysokim kobietom. Odsłonięcie boczków i pleców wymaga nie tylko odwagi, ale i zgrabnej sylwetki. Jeśli dopiero nad taką pracujesz, zrezygnuj z krótkich topów na rzecz luźnych T-shirtów lub miękkich koszul (choćby z szafy partnera!).
Co na to Terry de Havilland?
Podoba mi się, że dziewczyny są coraz wyższe i wyższe, a najbardziej lubię wysokie dziewczyny w platformach. To moje siódme niebo!
Jeśli wciąż brak Ci inspiracji, z czym nosić spodnie na szelkach, sprawdź, co skrywa się pod #ogrodniczki. Korzystaj z mody minionych epok, a nigdy nie staniesz przed odwiecznym problemem: „nie mam się w co ubrać”.
