Hej, to ja: Wasz ulubiony butoholik, który o sneakersach może pisać godzinami. Czasem, w tekstach przesadzam ze śmieszkami, choć nie jestem ogrodnikiem (sic!). Wyzwania to moje drugie imię (choć ukryte, bo dziwnie wyglądałoby w dowodzie). A tak na serio: gdy nie kupuję butów, to podróżuję, śpię lub jestem na koncercie.