Irek Korzeniewski: strój nie może tłamsić

Irek Korzeniewski nie lubi, gdy mówi mu się na pan. Od początku rozmowy byliśmy kolegami. Okazało się, że oprócz mody i samochodów, które widać szczególnie na jego Instagramie, ma wiele innych pasji. 39 minut rozmowy to stanowczo za mało, aby wyczerpać tematy.

Patrzysz na jego zdjęcia na Instagramie i nawet jak nie jesteś zwolennikiem chodzenia w garniturach i stylizacjach uznawanych za eleganckie, masz ochotę zmienić swoją szafę.

Takie uczucia w odbiorcach pokazują, że ktoś jest influnecerem. Niejedna osoba chciałaby żyć jak Irek Korzeniewski, który jest jednym z ciągle nielicznych influencerów 50+.

Walczy ze stereotypem nudnego mężczyzny. Nudnego z perspektywy szczególnie ubioru.

Z lat młodzieńczych wyniosłem walkę z szarością, kiedy to na całym świecie powstawał ruch hippisów. W Polsce intensywnie w tym uczestniczyłem. Miałem długie włosy, jeansy z kolorowymi dodatkami. Chciałem pokazać na zewnątrz swoją inność. Spotykało się to oczywiście z dużą dozą dezaprobaty ze strony ówczesnych władz. Śmieję się nawet, że zwiedziłem w Polsce większość komisariatów tamtejszej milicji. Dało mi to ciekawe spojrzenie i z tych czasów wzięła się też moja pasja do muzyki.

Piękne stylizacje, motocykle i samochody, a do tego znajomości jakich można pozazdrościć. Rozmawiamy o tym w podcaście FashionExpress, w trzecim już sezonie naszej audycji.

Mężczyźni w Polsce coraz bardziej zwracają uwagę na obuwie. Przez pewien czas w mojej zabawie związanej z modą wymyśliłem sklep z obuwiem i go otworzyłem. Usiłowałem wtedy zmusić mężczyzn do chodzenia w dobrych butach, tego jak się czyści i dba o buty i jak dopasowujemy je do odpowiednich elementów stroju. To była olbrzymia frajda, bo przez trzy lata sklep funkcjonował. Zabawa była niezwykła, ale finansowo niestety kompletna klęska.

Samochody, motocykle, akcesoria – dla Irka produkty powinny mieć dusze. Nie ma znaczenia, czy to my nadajemy im pewnych cech, czy one wzbudzają w nas emocje. Nowe samochody nie do końca przypadają mojemu rozmówcy do gustu, bo brakuje w nich serca. Na nowych motocyklach, stylizowanych na stare – jak cafe racery – wygląda znakomicie.

Pewne rzeczy wzbudzają w nas emocje, przyciągają wspomnienia, które są istotne w codziennym życiu. Niestety jestem palaczem, a odpalam papierosy tylko zapalniczkami Zippo. To samo jest z okularami Ray-Ban. Obie marki są kultowe, ale oprócz tego, przywołują dane sytuacje, np. dla mnie z podróży po USA.

Jak wygląda szafa Irka? Jest pełna, wręcz pęka w szwach. Pytany o must have, jeśli chodzi o garderobę, wymienia kilka podstawowych elementów.

Pierwsza rzecz to buty, szare i granatowe spodnie. Klubowa marynarka, którą możemy założyć zarówno do szarych spodni jak i jeansów. Ja preferuję koszule białe lub niebieskie i takie są moje w większości. To jest podstawa. Reszta garderoby zależy od tego, kim jesteśmy i w czym dobrze się czujemy. Strój nie może tłamsić, musimy się w nim dobrze czuć i być ubranym, a nie przebranym.

Więcej w podcaście FashionExpress, w tym m.in. historia tego, jak poznał grupę Scorpions i jak bliscy mu są.

Wszystkie odcinki podcastu znajdziesz na Spotify, YouTube, Apple Podcast, Google Podcasts.

Dołącz do naszego newslettera i ...Odbierz 40 zł rabatu na pierwsze zakupy!

Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze Strony oznacza, że zgadzasz się na korzystanie z niej. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close