Jak zacząć przygodę ze slow fashion? – podpowiada Joanna Glogaza

Zdaniem Alexandra McQueena, moda nie powinna być więzieniem, a formą ucieczki. Ta rewolucyjna myśl to kwintesencja slow fashion. Jeśli wciąż przybywa Ci rzeczy, a mimo to nie masz się w co ubrać – już dziś przeczytaj praktyczny poradnik Joasi Glogazy, polskiej królowej slow fashion. Sprawdź, jak zacząć przygodę z powolną modą!

Dzięki slow fashion ogarniesz szafę, a tym samym zaoszczędzisz czas i pieniądze. Nim zaczniesz czytać, posłuchaj rozmowy z Joanną w podcaście „FashionExpress”. Obiecuję, że warto!

Slow fashion – co to jest i jak zacząć?

Slow fashion to nic innego, jak świadoma i zrównoważona moda. Daleka od pogoni za trendami oraz przedkładająca jakość nad ilość. Jak podpowiada Joanna Glogaza, budowanie rozsądnej garderoby opiera się na 3 podstawowych filarach.

Powiedz „stop” konsumpcji

W pierwszej kolejności powinniśmy zerwać z życiem opartym o konsumpcję. Zrezygnować z rytualnych wypadów do galerii, a zamiast tego… poświęcić się prawdziwym przyjemnościom. Detoks zakupowy to pierwszy krok do rozpoczęcia przygody ze slow fashion (i to bez efektu jo-jo). Zdaniem Joasi „musimy zacząć traktować zakupy jako okazjonalną czynność, służącą uzupełnieniu braków”.

Noś, co lubisz

Drugi filarem jest zrozumienie własnych potrzeb. Przyglądnij się posiadanej garderobie. Zastanów się, po które rzeczy sięgasz najczęściej, a jakie omijasz wzrokiem. Naprawdę warto wiedzieć, co się lubi! To wpływa zarówno na nasz wygląd, jak i samopoczucie. Jak stwierdza moja rozmówczyni, łatwo skusić się na ubrania, które ładnie wyglądają na zdjęciu lub idealnie leżą na sklepowym manekinie. To niestety pułapka, w którą wabią nas producenci. Ponadto, zdaniem Joasi, nie istnieją obowiązkowe elementy garderoby. Każdy powinien zbudować własną bazę, opartą o swój styl życia, potrzeby i upodobania.

Złota myśl Joanny Glogazy

Dobrze zorganizowana szafa to Wyspy Owcze, źle zorganizowana szafa to Karaiby.

Dobieraj ubrania z głową

A jaki jest trzeci filar slow fashion? Jak podpowiada Joanna Glogaza, należy myśleć o własnej szafie jako o spójnej całości. Zastanów się dwa razy, nim kupisz coś nowego. Przede wszystkim pomyśl o rzeczach, które już masz, a zaraz potem zadaj sobie pytanie, czy uda Ci się skomponować przynajmniej trzy zestawy z nowym nabytkiem. Aby zapanować nad własną szafą, najlepiej ograniczyć się do kilku podstawowych kolorów i paru uzupełniających.

Według wskazówek Joasi, dużo łatwiej zbudować spójną garderobę, kupując głównie gładkie ubrania lub decydując się na wzory tylko na górze lub tylko na dole.

Slow fashion to nie moda, to konieczność!

Więcej praktycznych wskazówek, jak zacząć przygodę ze slow fashion, a tym samym wpłynąć na komfort codzinnego życia, znajdziesz na blogu Joanny i oczywiście w jej bestsellerowych książkach. Moja rozmówczyni podpowiada m.in. jak uodpornić się na manipulację marek, uporządkować szafę czy zaplanować budżet zakupowy. Pamiętaj, że zmiana to powolny proces, który zaczyna się w głowie. Jeśli podejmiesz wyzwanie już dziś, możesz mieć pewność, że z czasem zauważysz różnice. Przestaniesz zadręczać się myślą – „nie mam się w co ubrać”, a zaczniesz czerpać radość ze spójnych stylizacji.

Jeśli zainteresował się ten temat, polecam Ci zasubskrybować kanał YouTube Joanny Glogazy oraz zaobserwować ją na Instagramie. Ogarnij szafę i ciesz się powolną modą!