W tym artykule:
Na asfalt i w góry – recenzja uniwersalnych butów do biegania Salomon Sense Ride 3
Buty Sense Ride 3 to model marki Salomon dla średniozaawansowanych biegaczy, preferujących trasy o urozmaiconych nawierzchniach. Producent przedstawia je jako uniwersalne buty terenowe, które sprawdzą się również na nawierzchni betonowej. Czy rzeczywistość sprostała oczekiwaniom i Salomon Sense Ride 3 to obuwie do miasta, lasu i w góry? Sprawdziłem!
Jako średniozaawansowany amator staram się co sezon stawiać sobie nowe całkiem ambitne cele biegowe. Po ubiegłorocznym klasycznym maratonie, w tym sezonie postanowiłem przebiec jego górski odpowiednik. Z moim celem świetnie zgrał się Salomon, który przekazał mi do testów flagowy model Sense Ride 3. Zacznijmy od kwestii technicznych.
Jakie technologie Salomon zmieścił w Sense Ride 3?
Salomon Sense Ride 3 są dostępne w 5 wersjach kolorystycznych – ja przeprowadziłem testy na egzemplarzu w kolorze stormy weather/pearl blue. W mojej ocenie buty prezentują się ładnie, i choć dość szybko się brudzą, to można je bardzo łatwo wyczyścić przy pomocy wilgotnej szmatki, czy gąbki. Obuwie waży niewiele, zaledwie 280 g. Dzięki temu nie czuć ich na nogach podczas treningu. Bardzo wygodnym rozwiązaniem jest też szybki system wiązania Quicklace™ wraz z kieszonką, do której w trakcie treningu chowałem ściągacz. To eliminuje ryzyko rozwiązania czy poluzowania sznurowadeł, nawet przy najdłuższych trasach – mój najdłuższy bieg w tych butach to dotychczas 24 km.
Czy wiesz, że…?
To świetne buty do biegania na szeroką stopę!
System wiązania świetnie uzupełniają: wewnętrzna część buta, czyli skarpeta Endo Fit™ oraz system SensiFit™, który osłania stopę od podeszwy środkowej i dopasowuje się do kształtu stopy. To rozwiązanie docenią zapewne posiadacze szerokich stóp (jak niżej podpisany), dla których znalezienie wygodnych butów biegowych jest wyzwaniem. W moim wypadku dopasowały się bardzo dobrze. Dzięki tym technologiom Salomon Sense Ride 3 charakteryzują się dobrą stabilizacją i miękkim wykończeniem.
Kluczowym elementem, definiującym Sense Ride 3 jako buty uniwersalne, jest wkładka OrthoLite®. Bardzo dobra amortyzacja pozwala na bieg po betonie czy asfalcie. Przestrzegam przed traktowaniem Sense Ride 3 jako typowego obuwia miejskiego – to buty najlepsze na trasach mieszanych. OrthoLite® świetnie radzi sobie z odprowadzeniem wilgoci, nawet kilkudziesięciokilometrowy bieg przy temperaturze powyżej 20 stopni C nie powoduje dyskomfortu związanego z nadmierną wilgocią.
Testy na różnej nawierzchni
Po zniesieniu zakazu rekreacji postanowiłem buty przetestować na 3 trasach:
- krótkie wybieganie (5 km) po nawierzchni asfaltowej,
- średni bieg (14 km) na różnych nawierzchniach (asfalt + las/park),
- bieg górski (24 km).
Krótki bieg po asfalcie – pierwsze wrażenia
Pierwszy kontakt z Salomon Sense Ride 3 nie był idealny. Po pierwsze, chociaż but dobrze spisuje się na asfalcie, to nie jest to typowy but miejski. Po drugie, przesiadłem się na nie bezpośrednio z modelu, którego jedynym przeznaczeniem jest asfalt.
Podczas pierwszego biegu czułem lekki dyskomfort, obuwie dopasowywało się do stopy, ale nie zdarzyły się żadne obtarcia czy poważniejsze uszkodzenia. Jak już wcześniej wspominałem, mam duże problemy z doborem wygodnego obuwia, dlatego szybkość dopasowania w Sense Ride 3 uważam mimo wszystko za ponadprzeciętną.
Idealny bieżnik na leśne ścieżki
Kolejny test, już w rozbieganych butach, wypadł znacznie lepiej. Elastyczna cholewka w połączeniu z zastosowanymi technologiami zagwarantowała bardzo dobrą stabilizację nie tylko na klasycznych leśnych ścieżkach, ale również na nawierzchniach kamienistych, pełnych gałązek i nierówności. Na tej trasie zacząłem odczuwać korzyści z terenowego, acz uniwersalnego bieżnika. Podbiegi i zbiegi są komfortowe i całkiem szybkie.
Nie miałem okazji sprawdzić jak Sense Ride 3 sprawdzą się na błocie, ale podejrzewam, że na łatwiejszych trasach będą stabilne i nie grozi Ci ryzyko nieustannych poślizgnięć czy upadków. Drugi test był o tyle wymagający, że dzień wcześniej nabawiłem się małych odcisków (inne buty i zupełnie inna historia). W Sense Ride 3 szybko zapomniałem o problemie i mogłem skupić się na testach w różnym tempie. Mimo że nie jest to typowy model startowy, myślę, że buty zyskują wraz z wzrostem intensywności.
Czy Salomon Sense Ride 3 to obuwie górskie?
Najważniejszy test czekał jednak na Salomon Sense Ride 3 w górach. Nie jestem typem górskiego biegacza, ale lubię kilka razy do roku zaliczyć dłuższe odcinki w bardziej wymagającym terenie. Tym razem była to moja pierwsza prawdziwie trialowa wyprawa w 2020 roku, więc nie mogłem się doczekać zarówno testu, jak i wyrwania się z miasta.
Trasę rozpocząłem od najtrudniejszego fragmentu, czyli ok. 3 km podbiegu na szczyt Ślęży. W suchych warunkach, na bardzo twardym kamienistym podłożu, but wykazywał się dobrą przyczepnością. Zapewne trochę gorzej zachowywałby się w warunkach mokrych, lecz pamiętajmy, że mówimy o modelu uniwersalnym, przeznaczonym nie tylko do regularnego pokonywania górskich tras. Identycznie sytuacja wyglądała podczas zbiegania – dobra przyczepność, ale na wilgotnym podłożu radziłbym ograniczać prędkość. Kolejne odcinki trasy, o umiarkowanym nachyleniu, przebiegały bardzo komfortowo – Salomon Sense Ride 3 spisały się na medal.
Połączenie uniwersalności i wygody? Tak!
Najnowszy model serii Sense Ride to zdecydowanie but godny polecenia. Producent rekomenduje do na różne typy nawierzchni i but zdecydowanie jest do tego przystosowany. Salomon Sense Ride 3 to bardzo komfortowe rozwiązanie dla średniozaawansowanych biegaczy, którzy podobnie jak ja, by dostać się do parku czy lasu, muszą zaliczyć 2-3 km asfaltowe odcinki.
Plusy:
+ Waga
+ Uniwersalność
+ Wygoda
+ Amortyzacja
+ Stabilizacja
+ Łatwe czyszczenie
+ Wiązanie
Minusy:
– Niska odporność na brud
– Mało agresywny bieżnik, jeśli wybierzesz się na błotnistą trasę (możesz się ślizgać)