W tym artykule:
Ulubione buty księżnej Diany – poznaj modele, które rozpromowała
Nazywano ją ,,królową ludzkich serc”, ponieważ miała w sobie niesamowite pokłady empatii. Była też jednak niekwestionowaną królową stylu lat 90. O kim mowa? Oczywiście o Lady Di, czyli księżnej Dianie, której styl do dziś stanowi niesamowite źródło inspiracji. Poza kultowymi kreacjami, którym przyniosła sławę, księżna miała też swoje ulubione modele butów, które znajdziesz w tym artykule.
Jakie buty nosiła księżna Walii? Sprawdź poniżej!
Czółenka z odkrytymi piętami
Brytyjski dziennik „Daily Mail”, analizując historię i styl księżnej Diany, doszedł do wniosku, że im gorzej układało się w jej małżeństwie z księciem Karolem, tym wyższe obcasy zakładała. Sam Jimmy Choo, jej ulubiony projektant obuwia, powiedział, że wybierając już zawrotnie wysokie szpilki (przed których stabilnością próbował ją ostrzec) mówiła, że chce być po prostu wyższa od małżonka, by dodać sobie pewności siebie. Za sprawą Jimmy’ego Choo Lady Di pokochała modele czółenek z odkrytą piętą, które są obecnie bardzo na topie.
Diana wiedziała, że odkryte pięty nadają sylwetce buta lekkości, a przy okazji… przełamują dworską etykietę.
Szpilki w kolorze nude
Współczesne kobiety bez tych butów prawdopodobnie nie wyobrażają sobie swojej garderoby. W latach 90. nie należały one jednak do najpopularniejszych. Mowa tu o szpilkach w kolorze nude, które w 1977 roku zaczęła lansować właśnie księżna Diana! Szybko odkryła, że dzięki nim jej (i tak już niezwykle długie i zgrabne) nogi wydają się jeszcze dłuższe.
Lady Di szpilki w kolorze cielistym zakładała do ubrań w mocnych kolorach – miały one stanowić jedynie delikatne tło dla stylizacji.
Beżowe czółenka z czarnymi noskami
Tak, to Diana rozpowszechniła w latach 90. modę na nieco zapomniane już czółenka z kontrastowymi noskami w stylu Coco Chanel. Bardzo często zakładała je właśnie w stylu tej słynnej projektantki – w tweedowymi garsonkami i garniturami, przywodzącymi na myśl nieco męską elegancję.
Sneakersy, które dziś określane są mianem ugly shoes
W garderobie księżnej Diany było również trochę miejsca na wygodne, sportowe buty! Zakładała ona ponadczasowe conversy, ale też białe sneakersy damskie, które dziś, przez nieco nieforemną sylwetkę, określamy jako ,,ugly shoes”, co nie przeszkadza im w zdobywaniu coraz większej popularności.
A jakich butów księżna Diana nie zakładała nigdy?
W kolekcji setek par butów księżnej Walii na próżno szukać pewnego modelu, których ta po prostu nie znosiła. To sandały, o których Diana Spencer miała ona bardzo złą opinię – uważała bowiem, że uwydatniają wszelkie niedoskonałości kobiecych stóp i nie pasują tak naprawdę do żadnej stylizacji, spełniając jedynie funkcję wygody.
W końcu po co nosić sandały, kiedy można po prostu chodzić boso?
Zdjęcie główne: [Tim Graham/Tim Graham Photo Library via Getty Images]