Buty Jordan – poznaj historię legendarnego obuwia do koszykówki

W 1985 roku światło dzienne ujrzały pierwsze buty sygnowane nazwiskiem Michaela Jordana – Air Jordan 1, produkowane przez koncern Nike. Ponad trzy dekady później buty Jordan śmiało można uznać za ikonę, rozchwytywaną nie tylko przez fanów koszykówki, lecz także miłośników causalowego stylu na co dzień. Mało jednak brakowało, a współpraca legendarnego sportowca i amerykańskiego koncernu nie doszłaby do skutku.

Narodzinom biznesowego dziecka Michaela Jordana towarzyszyły kontrowersje i… początkowa niechęć samego koszykarza. Przyjrzyjmy się historii legendarnych jordanów.

Michaela Jordana raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Uznawany jest za najwybitniejszego przedstawiciela tej dyscypliny, który sprawił, że na punkcie koszykówki oszalał cały świat. His Airness (co można przetłumaczyć jako „Jego Powietrzność”) propozycję współpracy od Nike otrzymał jeszcze przed karierą w NBA – w 1984 r. Był wówczas studentem uniwersytetu w Północnej Karolinie i błyszczał na parkietach rozgrywek NCAA. Firma kusiła go pięcioletnim kontraktem na 2,5 milionów dolarów oraz 25 proc. z każdej sprzedanej pary butów. Jordan jednak odmówił, bo… wolał Adidasa. Podczas treningów nosił bowiem obuwie konkurenta Nike.

Niestety dla Michaela, ani Adidas, ani Converse – wiodący wówczas producent butów do koszykówki – nie dostrzegli potencjału młodego zawodnika i nie zaoferowali mu takich sum, jak Nike. Dzięki uporowi przedstawicielom firmy z Oregonu udało się podpisać kontrakt z Jordanem i tak powstała pierwsza na świecie kolekcja odzieży sygnowana nazwiskiem sportowca. Takiego zaszczytu nie udało się dostąpić nawet Magicowi Johnsonowi ani Larry’emu Birdowi, współpracującym z Conversem.

Gdy przedstawiciele NBA zobaczyli, jakie buty nosi Michael Jordan, na pewno nie byli zadowoleni. Panujące w 1985 roku przepisy stanowiły bowiem, że podczas meczów na własnym parkiecie dozwolone są jedynie buty w kolorze białym, a na wyjeździe – w czarnym. Tymczasem Air Jordan 1 miały dość krzykliwy design: były biało-czarno-czerwone.

Czy wiesz, że…?
Pierwsze jordany kosztowały 65 dolarów i były w tamtym czasie najdroższymi butami do koszykówki.

Taka niesubordynacja nie mogła pozostać bez konsekwencji. NBA za każdy mecz rozegrany w kolorowych butach karała Jordana karą 5 tys. dolarów. Mówi się, że widząc, jaką popularnością cieszyły się widowiska z udziałem MJ’a, Nike z radością kary opłacało, a gra Michaela i osiągane przez niego wyniki były dla „zakazanego obuwia” najlepszą reklamą.

Widząc poczynania Michaela, świat oszalał na punkcie noszonych przez niego na boisku butów. Każdy miłośnik koszykówki musiał mieć je w swojej szafie! Solidne wykonanie, dobra amortyzacja pięty, stabilizacja kostki i zabezpieczenie palców sprawiło, że obuwie to łączyło w sobie wysoką jakość i unikalny design. Wkrótce jordany zaczęto widywać na stopach nie tylko koszykarzy, lecz także miłośników casualu, którzy nosili buty Jordan na co dzień.

Prawdziwa rewolucja przyszła wraz z wyjściem na rynek modelu Air Jordan 3. To na nich jako pierwszych pojawiło się charakterystyczne logo – sylwetka skaczącego do wsadu Michaela. Od tamtej pory „Jumpman” – bo tak nazywa się ten znak – jest nieodłącznym elementem kolekcji sygnowanej przez Jordana.

Choć Michael Jordan od 2003 roku jest na sportowej emeryturze, buty Air Jordan wciąż są rozchwytywane, a na rynek wychodzą kolejne modele. Ostatnia – 33. edycja – ujrzała światło dzienne w październiku 2018 roku. W tym czasie zarówno jordany męskie, jak i damskie, stanowiły jedne z najpopularniejszych produktów sprzedawanych przez Nike.

Jeśli zastanawiasz się, gdzie kupić jordany, to warto przejrzeć ofertę sklepu eobuwie. Znajdziesz tu buty jordan męskie, damskie i dziecięce. Nie martw się, jeśli wybrany model nie spełni Twoich oczekiwań – masz 30 dni na zwrot bez dodatkowych opłat.

Sprawdź buty Nike dostępne w eobuwie:

Zdjęcie główne: [Mark Brown/Getty Images Sport via Getty Images]

Dołącz do naszego newslettera i ...Odbierz 40 zł rabatu na pierwsze zakupy!

Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze Strony oznacza, że zgadzasz się na korzystanie z niej. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close