W tym artykule:
Buty dla surferów, które podbiły świat. Historia marki EMU Australia
Dla jednych wynalazek wszech czasów, dla innych obuwie wątpliwej urody. O butach emu można powiedzieć wiele, ale nie ulega wątpliwości, że stały się nieodłącznym elementem zimowego krajobrazu Polski. W rzeczywistości jednak nie zaprojektowano ich z myślą o mrozie i śniegu, ale jako buty dla… surferów.
Zastanawiasz się, co buty emu mają wspólnego z surfingiem? Dowiedz się, jaka jest ich historia!
Buty emu – australijskie początki
Historia marki EMU Australia rozpoczęła się w 1948 roku, przy czym wówczas firma funkcjonowała pod nazwą Jackson’s Tannery. Przedsiębiorstwo założone przez Gordona Jacksona zajmowało się produkcją i dystrybucją butów typu ugg – tym mianem określano jakiekolwiek obuwie z owczej wełny wykończone skórą, które wykonano w Australii lub Nowej Zelandii.
W 1994 roku udziały w Jackson’s Tannery wykupił Andrew Raggat. Firma zmieniła nazwę na EMU Australia, pod którą charakterystyczne buty trafiły m.in. na polski rynek. Nazwa ta nawiązuje do żyjącego w Australii ptaka emu – wytrzymałego, poruszającego się z dumą i nie robiącego kroku wstecz, czyli odzwierciedlającego wartości, jakim hołduje marka.
Czy wiesz, że…?
Do dostojnego ptaka nawiązuje nie tylko nazwa firmy – jej logo jest inspirowane odciskiem łapy emu.
Od butów dla surferów po obuwie zimowe
Choć w Polsce buty emu są noszone przede wszystkim dla ochrony przed niskimi temperaturami, nie powstały jako buty zimowe. Początkowo służyły surferom, którzy po całym dniu spędzonym w wodzie mogli szybko rozgrzać w nich zmarznięte stopy. Emu nadawały się do tego idealnie za sprawą materiału wykorzystanego do ich produkcji – wełny owiec merynosowych.
Posiada ona doskonałe zdolności termoregulacyjne, przez co wspomaga utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała niezależnie od panujących warunków pogodowych. Oryginalne buty emu zrobione z wełny merynosów są również bardzo wytrzymałe, mało podatne na przemakanie i zapewniają właściwą wentylację stóp. Wełna pozyskiwana z owiec merynosowych jest też przyjemna w dotyku i elastyczna, a jej włókna tworzą środowisko, w którym nie namnażają się bakterie. To wszystko sprawia, że odpowiednio zaimpregnowane i regularnie czyszczone buty emu mogą Ci służyć nawet przez kilka sezonów.
EMU Australia – ciepłe botki i… wiele więcej!
Flagowym produktem marki EMU Australia są botki na płaskiej podeszwie. Buty cechuje stonowana kolorystyka i prosty krój, co jest nawiązaniem do kolorów ziemi i krajobrazu kontynentu, z którego się wywodzą. Botki emu znakomicie sprawdzają się jako buty zimowe – są bardzo wygodne, zapewniają ciepło i chronią stopy przed wilgocią, a przy tym pasują niemal do wszystkiego. Śmiało możesz zakładać je zarówno do jeansów i bluzy, jak i wełnianej sukienki czy casualowej marynarki.
Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by emu nosić także wiosną, a nawet latem. Nie, to nie pomyłka! Dzięki właściwościom termoregulacyjnym wełny merynosów, o których wspominałam przed chwilą, nie musisz martwić się o przegrzanie. A w połączeniu z białą sukienką na jedno ramię, buty emu stworzą świetny zestaw na spacer brzegiem morza.
Wśród produktów sygnowanych marką EMU Australia znajdziesz nie tylko charakterystyczne buty typu ugg, sięgające do kostek lub połowy łydki. Firma produkuje też sztyblety, espadryle, sandały, klapki czy kapcie.
A to jeszcze nie wszystko! EMU Australia to również rozmaite akcesoria: rękawiczki, nauszniki czy wykonane z wełny merynosów wkładki ocieplające do butów.
Zostały stworzone z myślą o surferach, dziś cieszą się ogromną popularnością na całym świecie. Buty emu już stały się ponadczasowym elementem garderoby, więc jeśli wciąż brakuje ich w Twojej szafie, sprawdź, co przygotowaliśmy dla Ciebie na eobuwie.pl!
